Nie sposób opisać wszystkich emocji, jakie towarzyszyły nam – instruktorom, oraz dzieciom uczestniczącym w proponowanych przez nasze placówki kulturalne zajęciach w czasie tego tygodnia – czyli świetlicy wakacyjnej. Przygotowane tematyczne zajęcia: plastyczne, ruchowo-taneczne, zabawy logiczne, konkurencyjne, zręcznościowe budziły ogólny zachwyt i przyciągały coraz liczniejsze rzesze dzieci i młodzieży. Codziennie, po około 30 osób, bawiło się z nami w obu placówkach (w baranowskim MGOK –u i skopańskim ŚDK-u), i z ciekawości zaglądało zawsze paru rodziców. Tyle się działo, że nie nadążaliśmy z robieniem zdjęć dla potomnych na pamiątkę.
Wcześniej już pisaliśmy o naszych propozycjach, ale przypomnijmy co to się działo przez cały tydzień. Zapewne wszyscy już wiedzą, że tegoroczne zajęcia wakacyjne były dedykowane indiańskiej kulturze, zabawom i obyczajowości. Najpierw wszyscy uczestnicy otrzymali nowe, iście indiańskie imiona, które wypisali na zrobionych samodzielnie naszyjnikach. Ponieważ najważniejszym i najbardziej kojarzonym atrybutem Indianina/Indianki jest opaska z pióropuszem, tak więc absolutnie wszyscy chcieli wybrać się na poszukiwanie skarbu właśnie w takim cząstkowym stroju. Wzięliśmy się do samodzielnego tworzenie papierowych piór i kolorowych opasek. Co za energia wytworzyła się w czasie tej pracy. Jakie cudne, niepowtarzalne pióra, piórka, pióreczka i totemy powstały to tylko możecie pochwalić je oglądając zdjęcia, bądź w domu – bo każdy uczestnik wrócił tak ozdobiony do swojego domostwa. Oczywiście wydawaliśmy radosne indiańskie okrzyki, prezentowaliśmy niemo swoje nowe imiona i szukaliśmy ukrytego skarbu. Nie było łatwo znaleźć po strzałkach i znakach ukryte kluczyki, ale w końcu sokole oczy wypatrzyły wszystkie skryte klucze i radowaliśmy się ze skarbów – pięknych drewnianych naszyjników – jak prawdziwi Indianie.
Wiadomo, że Indianie to naród bardzo zwinny, sprytny, że to wspaniali jeźdźcy i myśliwi. Aby nasi podopieczni mogli nabyć podobne umiejętności przygotowaliśmy dla nich dużo pamięciowo-zręcznościowych zabaw: przechodzenie pod kijem nie dotykając podłogi rękami i kolanami, przeciąganie liny, rzucanie woreczkami do celu, pompowanie baloników, wspinanie się po linie itp. Były też zabawy pobudzające wyobraźnie i słuch np. odgadywanie głosów zwierzęcych. Nauczyliśmy się również plemiennego tańca i kilku słów.
Kolejne wyzwanie to „Wioska indiańska widziana oczami dzieci” czyli rysowanie ołówkiem, bądź malowanie kredkami lub farbami indiańskich wigwamów. Powstało mnóstwo wspaniałych prac, które ozdobią wkrótce naszą galerię emgok.
Kraina kaktusów – to temat plastycznych prac zarówno przestrzennych jak i płaskich. Powstało mnóstwo pomysłowych kaktusów: olbrzymów, maleńkich kwitnących, stojących i zakładanych. O kaktusach snuliśmy opowieści znane głownie z filmów i bajek.
Cały czas doskonaliliśmy zwinność Indian poprzez zabawy już znane, jak też świeżo wprowadzane. Była rywalizacja, śmiech i słodkie upominki-nagrody (owoce i cukierki).
Piątek (30 lipca) był zwieńczeniem wakacyjnych zajęć świetlicowych. Tego dnia była zorganizowana wycieczka do wioski indiańskiej Appaloosa, która wybudowała się w stalowskim lesie. Po drodze zajrzeliśmy do Natury 2000 – tarnobrzeskiego muzeum przyrody – gdzie wszyscy oglądali małe i duże zwierzęta żyjące w akwariach, jak również przyglądali się pod mikroskopem różnym tkankom roślinnym. Nadszedł czas na wyprawę do wioski. I tu nastąpiła wielka radość na widok prawdziwych wigwamów małych i dużych. Wielkie emocje towarzyszyły przy strzelaniu z prawdziwego łuku i poszukiwaniu złota. Wiszące hamaki też znalazły swoich amatorów, a ścieżki wojowników pokonali niemalże wszyscy nasi wycieczkowicze. Każdy zrobił swój pióropusz z prawdziwych piór, malowaliśmy twarze w radosne barwy, uczyliśmy się śpiewać plemiennej piosenki i grać na indiańskich instrumentach. W każdej indiańskiej wiosce płonie ognisko – my upiekliśmy nad nim pyszne kiełbaski dla wszystkich. Jak wspomniałam wcześniej emocji było tak dużo, że nie sposób opisać wszystkiego. Pozostały pamiątkowe zdjęcia, którymi dzielimy się z Wami.
Zajęcia zostały dofinansowane ze środków Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych za co bardzo dziękujemy.
1kg
